Prowadzę sklep z odzieżą używaną. Towar jest wyceniany na podstawie wagi, np. 30 zł za 1 kg (niezależne od rodzaju sprzedawanego asortymentu: bluzka, spodnie czy marynarka). Na paragonie fiskalnym sprzedaż taka określana jest jako "odzież używana". Czy taka nazwa towaru jest prawidłowa?
W myśl § 8 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia w sprawie kas, paragon fiskalny musi zawierać nazwę towaru lub usługi pozwalającą na jednoznaczną ich identyfikację. Przy czym w miejscu określonym dla nazwy może on zawierać również opis towaru lub usługi stanowiący rozwinięcie tej nazwy.
Zatem podatnik powinien zadbać o takie zaprogramowanie kasy rejestrującej, aby konsument otrzymał paragon z nazwami towarów lub usług, pozwalającymi na ich jednoznaczną identyfikację.
Dyrektor Izby Skarbowej Łodzi w interpretacji indywidualnej z 13 stycznia 2015 r., nr IPTPP4/443-737/14-4/UNR powołując się na definicję słownikową wskazał, że przez pojęcie "nazwy towaru/usługi" należy rozumieć nazwę jednostkową, tj. nazwę mającą jeden desygnat.
Jak czytamy:
"(…) Nazwa towaru lub usługi ma spełniać cele, dla jakich podatnik został zobowiązany do ewidencjonowania obrotu. Sprzedawca jest zobowiązany na paragonie opisać każdy towar (usługę), podać jego nazwę, ale też, nie może być to nazwa bardzo ogólna. Umieszczona na paragonie fiskalnym nazwa towaru (usługi) winna oznaczać nazwę jednostkową sprzedawanego towaru (usługi), a nie określoną grupę asortymentową sprzedawanego towaru (usługi), tak aby do każdego towaru możliwe było przyporządkowanie odpowiedniej stawki podatkowej i aby użyta nazwa była, co do istoty, zgodna z będącym przedmiotem obrotu towarem (usługą), a ponadto by powiązanie tej nazwy z ceną pozwoliło na indywidualne określenie sprzedanego towaru (usługi). (…)"
Ostatecznie organ podatkowy stwierdził, że podatnik powinien wystawiać paragony zawierające nazwy towarów (usług) na tyle szczegółowe, żeby z jednej strony pozwalały one organowi podatkowemu na weryfikację prawidłowego rozliczenia podatku, a z drugiej strony zapewniły konsumentowi możliwość kontroli dokonywanych zakupów.
W ww. wyjaśnieniu zwrócono także uwagę, że sposób jednoznacznego identyfikowania towarów i usług jest w dużej mierze uzależniony od specyfiki prowadzonej przez podatnika działalności. Jak wskazano, jeżeli podatnik dokonuje sprzedaży określonego rodzaju towarów (lub świadczy określonego rodzaju usługi) i wszystkie towary (lub wszystkie usługi) z danej kategorii mają jedną stawkę podatku VAT, podatnik może co do zasady, zaprogramować w kasie nazwę tego towaru (lub usługi) zgodnie z nazwą tej kategorii. Jeżeli jednak podatnik sprzedaje różne towary i usługi należące do różnych kategorii towarów lub usług, pomimo, że mają one taką samą stawkę podatku VAT, to podatnik powinien, co do zasady, oddzielnie je identyfikować.
Odnosząc powyższe do zadanego pytania, należałoby uznać, że jeżeli podatnik dokonuje sprzedaży określonego rodzaju towarów opodatkowanych tą samą stawką VAT i wszystkie te towary są w jednakowej cenie, może on zaprogramować w kasie jedną nazwę tego towaru, np. odzież używana.
Tego samego zdania był również Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach, który w interpretacji indywidualnej z 7 lutego 2014 r., nr IBPP3/443-1326/13/KG stwierdził, iż:
"(…) sprzedaż «odzieży używanej na wagę», czyli w kilogramach jest swoistą sprzedażą, bowiem z założenia nie jest to sprzedaż określonego asortymentu odzieży lecz wszystkich rodzajów odzieży. Specyfika tej sprzedaży polega więc na tym, że cena nie jest zależna od asortymentu i w tej grupie może znaleźć się każdy rodzaj odzieży. Można zatem uznać, że odzież używana sprzedawana w kilogramach jest określoną kategorią towarów. W świetle powyższego, dla towarów z tej kategorii można zastosować jedną nazwę. Zatem w przypadku sprzedaży odzieży używanej na wagę (w kilogramach) w sytuacji, gdy nie występuje zróżnicowanie cenowe pomiędzy konkretnymi sztukami odzieży używanej tj. ustalana jest jedna cena za kilogram bez względu na rodzaj nabywanego towaru uznać należy, że przyjęcie nazwy «odzież używana na wagę» jest prawidłowe, jako że uszczegółowienie na rodzaj i nazwę rodzajową nabywanej sztuki odzieży nie ma wpływu na ustalenie stawki VAT oraz wysokości podstawy opodatkowania. (…)" (podkreślenie redakcji).
|